Historia D&D
System Dungeons and Dragons (ang. Lochy i Smoki) słusznie uważany jest za prekursora gier fabularnych. Zaryzykuję stwierdzenie, że z D&D zetknął się każdy wielbiciel fantasy i gier komputerowych z gatunku RPG. D&D obecne jest w literaturze, komiksie, filmie i grach video. Fora i grupy na portalach społecznościowych zrzeszają fanów gier narracyjnych, którzy spotykają się ze sobą przy okrągłym stole, by tworzyć epickich bohaterów, kompletować zespół i stawiać czoła potężnym potworom…
Gra po raz pierwszy pod tym tytułem ukazała się w roku 1974 pod szyldem TSR (Tactical Studies Rules). Obecnie prawa do tytułu ma przedsiębiorstwo Wizards of the Coast, podlegające Hasbro.
Krótko o historii D&D
Ojcami Dungeons and Dragons i niekwestionowanymi prekursorami gatunku są Gary Gygax i Dave Arneson, których pasją było rozgrywanie średniowiecznych pojedynków przy pomocy ołowianych figurek.
Gary Gynax jest twórcą gry Chainmail (ang. Kolczuga), którą wydał na łamach własnego wydawnictwa Guidon Games w 1969 roku. Ogromny wpływ na Chainmail miał zyskujący na popularności gatunek fantasy. Z czasem do gry wprowadzono specjalne oddziały magów i herosów, inspirowane literaturą fantasy.
Podczas kiedy Gygax był w trakcie pisania dodatku fantasy do Chainmail, Dave Arneson pracował nad scenariuszem przygody, w której grupa bohaterów przedostaje się do zamku pełnego potworów, którym musi stawić czoła.
Panowie poznali się na GenConie, który obecnie jest największym konwentem gier fabularnych. Arneson prezentował wówczas scenariusz swojej przygody, Gygax był jednym z jego graczy.
Gary Gygax (po lewej) i Dave Arneson (po prawej)
Gygax i Arneson postanowili połączyć siły. Z czasem zaobserwowali, że granie jedną postacią daje o wiele więcej przyjemności, niż dowodzenie całymi oddziałami. Wówczas narodził się pomysł wprowadzenia punktów doświadczenia i poziomów zaawansowania, które na późniejszych etapach pracy nad systemem stały się jednym z najistotniejszych elementów dla prowadzenia rozgrywki.
D&D zostało zaprezentowane na EasterConie w roku 1973. W kwietniu następnego roku wydano je w limitowanym nakładzie 1000 egzemplarzy. W ramach serii wypuszczono kilka podręczników: Ludzie i Magia, Potwory i Skarby oraz Przygody w Lochach i Ostępach. Skromny nakład gry wyprzedał się do końca 1974 r.
Gra wprowadzała trzy klasy postaci (Wojownik, Czarodziej, Kapłan) i umożliwiała prowadzenie kilku ras (człowiek, krasnolud, niziołek i elf). Z czasem budowę postaci wzbogacono o wybór charakteru bohatera, determinującego podejmowane przez niego decyzje i typowe dla niego zachowania.
D&D ewoluowało, z roku na rok zyskując coraz większą popularność. Gygax i Arneson wydawali kolejne podręczniki, zawierające dodatkowe informacje o systemie D&D i opisy przeprowadzanych przez siebie kampanii. Pierwszym z nich był Greyhawk, kolejnym Blackmoor. W roku 1976 pojawił się magazyn poświęcony RPG, The Dragon.
Informacje dotyczące świata D&D były porozrzucane po podręcznikach, magazynach i dodatkach, dlatego kwestią czasu było podjęcie decyzji o przygotowaniu nowej edycji gry. W 1977 roku doszło do podziału systemu na Basic D&D i Advanced D&D. Pierwszym podręcznikiem wydanym w ramach AD&D była Księga Potworów, kolejnymi: Podręcznik Gracza i Przewodnik Mistrza Podziemi.
W 1997 roku TSR zostało wykupione przez Wizards od the Coast. Wówczas podjęto decyzję o wprowadzeniu na rynek 3. edycji gry. D&D przestało funkcjonować pod nazwą “Advanced Dungeons and Dragons” z uwagi na niekorzystny odbiór nazwy (sugerujący, że do gry wymagana jest zaawansowana znajomość systemu) i – w efekcie – spadek zainteresowania produktem na rynku. 3. edycja D&D ujrzała światło dzienne w roku 2000.
Rozgrywka
Do przeprowadzenia rozgrywki w systemie D&D potrzebne są podręczniki, które zawierają zasady gry i opis świata. Trzema podstawowymi podręcznikami są: Podręcznik Gracza, Przewodnik Mistrza Podziemi i Księga Potworów. Gracze otrzymują po jednej karcie postaci, która porządkuje informacje dotyczące odgrywanego przez nich bohatera.
Jeden spośród uczestników rozgrywki zostaje Mistrzem Podziemi (MP), do którego zadań należy snucie opowieści, zarządzanie fabułą, a także stawianie przed bohaterami kolejnych wyzwań, dostosowanych do poziomów postaci. Pozostali gracze wcielają się w postacie, które będą ich awatarami w świecie D&D.
Gadżetem niezbędnym do gry są kości, po kilka sztuk: od k4 do k100. Rzuty kośćmi określają powodzenia naszych działań w świecie gry, wspierając decyzje podejmowane przez MP. Dodatkowo, Mistrz Podziemi może korzystać ze ścieralnych plansz, figurek reprezentujących potwory i kart.
Podręczniki do 4. edycji Dungeons and Dragons
Dungeons and Dragons w grach komputerowych
Gry komputerowe, które zaczęły powstawać w oparciu o system D&D, bazowały na tym, na czym bazowały klasyczne kampanie narracyjne. Rozgrywka rozpoczynała się od stworzenia wyjątkowej postaci: wyboru jej rasy, klasy, rozdania punktów statystyk i określenia stylu walki, który będziemy chcieli rozwijać wraz z postępem gry.
W większości przypadków, gra umożliwiała graczom przeprowadzenie rozgrywki ze znajomymi przez internet.
Najbardziej znanymi tytułami gier komputerowych opartych na systemie D&D są: Planescape Torment, Baldur’s Gate i Neverwinter Nights.
Baldur’s Gate II: Enhanced Edition
Neverwinter Nights: Enhanced Edition
Planescape: Torment: Enhanced Edition
Rok 2014 przyniósł fanom anglojęzyczną, 5. edycję D&D, która w Polsce doczekała się swojej premiery dopiero w kwietniu 2019 r. Za polskie wydanie odpowiedzialne jest wydawnictwo Rebel. Na ten moment dostępne są podstawowe podręczniki: Księga Potworów, Podręcznik Gracza i Podręcznik Mistrza Podziemi, a także Zestaw Startowy i kilka dodatków.
Podręczniki do 5. edycji Dungeons and Dragons
Społeczność zgromadzona wokół D&D jest ogromna. Wystarczy odwiedzić stronę internetową Dungeon and Dragons, żeby przekonać się o tym, jak wiele oferuje najpopularniejsza na świecie gra fabularna.
Jesteście fanami gier narracyjnych? Graliście w gry komputerowe oparte na systemie D&D? Koniecznie podzielcie się z nami swoimi doświadczeniami na naszej grupie facebookowej Team Gametoon. Zachęcamy do dyskusji.